Rośliny doniczkowe należy regularnie nawadniać. Wystarczy jeden dzień upału, aby znacznie pogorszył się ich wygląd, a kilka dni bez podlewania może sprawić, że rośliny wyschną całkowicie i nie będą już do odratowania. Aby zapewnić im właściwe warunki wzrostu musimy systematycznie dostarczać odpowiednie ilości wody – rośliny potrzebują ją także podczas naszej nieobecności. Istnieją na szczęście pewne sposoby, które umożliwiają nawadnianie roślin nawet wtedy, kiedy nikogo nie ma w domu i nie wiąże się to z dużymi kosztami.
Nawadnianie roślin podczas urlopu
Rośliny doniczkowe stale zyskują na popularności. Coraz więcej osób decyduje się na zakup kwiatów do domu i na balkon, a potem wręcz zakochuje się w uprawie. Nie można jednak zaprzestać pielęgnacji, zwłaszcza latem podczas upałów, inaczej rośliny bezpowrotnie uschną. Problem pojawia się wtedy, kiedy planujemy wyjechać na urlop. Bez względu na to, ile mamy roślin, jakie gatunki posiadamy w swojej kolekcji i na jak długo wyjeżdżamy – nasze kwiaty muszą być regularne nawadniane. Niektórzy proszą o nawadnianie roślin balkonowych podczas urlopu kogoś z rodziny, przyjaciół lub sąsiadów. Sporo osób jednak nie zna nikogo życzliwego, kto na czas wyjazdu mógłby zająć się ich kwiatami. W takim wypadku znakomicie sprawdzą się systemy – automatyczne nawadnianie roślin balkonowych.
Nawadnianie kropelkowe roślin balkonowych
Do najprostszych metod, jeśli chodzi o nawadnianie roślin balkonowych podczas urlopu, należy nawadnianie kropelkowe roślin balkonowych. Ogromną zaletą tego systemu jest możliwość podania idealnej ilości wody każdej roślinie. System ten sam dozuje ilość wody, dzięki ograniczeniu siły podlewania, jakie charakteryzują standardowe węże ogrodnicze. W ten sposób rośliny są dobrze nawodnione, a jednocześnie nie są niszczone, ponieważ nie można ich złamać stosując tę metodę. Innymi zaletami systemu odpowiedzialnego za nawadnianie kropelkowe roślin balkonowych są: oszczędność czasu, pieniędzy oraz możliwość uzyskania najlepszych warunków do rozwoju roślin.
Na czym polega automatyczne nawadnianie roślin balkonowych?
Taki system polega na zamontowaniu specjalnych zraszaczy lub kroplowników na specjalnej rurze, która jest stosowana jako przewód nawadniający. W taki sposób odbywa się transport wody. Zamiast rury można używać także węża. Największą zaletą tego systemu jest możliwość podania odpowiedniej ilości wody. System kroplujący, dzięki odpowiedniej budowie lub zaprogramowaniu, nie przelewa rośliny i tym samym przeciwdziała gniciu jej korzeni, a jednocześnie przyczynia się do optymalizacji kosztów utrzymania kwiatów. Automatyczne nawadnianie roślin balkonowych sprawdzi się nie tylko w domu, ale i w ogrodzie. Ponadto można go stosować również poza urlopem i tym samym ograniczyć wysiłek siłowy związany z korzystaniem z konewki.
Inne sposoby nawadniania roślin podczas wakacji
Istnieją także nieautomatyczne sposoby, które można przygotować samemu, mają jednak wady w odróżnieniu od systemu automatycznego. Do takich metod należy:
- umieszczenie w ziemi butelki z zakrętką z dziubkiem – i ten sposób niewielkie ilości wody będą regularnie dostarczane roślinie. To dobry sposób, ale pod warunkiem, że nie mamy zbyt wielu roślin, ponieważ do każdej doniczki należy włożyć jedną butelkę;
- stosowanie kulek z długą szyjką – takie kule działają podobnie, jak butelki, ale wyglądają o wiele bardziej estetycznie i mogą regularnie nawadniać roślinę nawet przez 2 tygodnie. Ich wadą jest jednak to, że każda roślina potrzebuje własnej kuli i trudno napełnić je wodą, zwykle trwa to kilka minut;
- zastosowanie namakającego sznura – jeden jego koniec wkłada się do nisko ustawionej doniczki, a drugi do położonego wysoko naczynia z wodą;
- stosowanie hydrożele – substancja ta może zatrzymać wodę przez jakiś czas w ziemi, należy jednak uważać, aby używać właściwej ilości żelu i aby umieścić go na odpowiedniej głębokości w doniczce.